Do zdarzenia doszło około godziny 16, podczas wybuchu drewnianej strażnicy. Odłamki raniły dwóch uczestników rekonstrukcji i jednego widza.
- Grupa rekonstrukcyjna z Łazisk zaangażowała pirotechnika, który miał kierować wysadzeniem drewnianej strażnicy - mówi st. asp. Maciej Dobrowolski, zastępca rzecznika prasowego KMP w Mikołowie. - Fragmenty konstrukcji poraniły osoby, na szczęście ich życiu nic nie zagraża. Wiemy, że w jednym przypadku była potrzebna pomoc okulistyczna - dodaje Maciej Dobrowolski.
Obecnie policja bada szczegóły sytuacji, sprawdzając, czy był to nieszczęśliwy wypadek.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?