Mikołowianka w Top Chef
Dania wykonane w pierwszym zadaniu oceniały młode mamy: Sylwia Gruchała (florecistka), Aneta Zając (aktorka) i Anita Sokołowska (aktorka).
To będzie przyjemny odcinek - mówili panowie. I dla większości z nich był. Co innego jeśli chodzi o Bartka Witkowskiego i to nie jurorki były dla niego problemem, ale współpraca z kobietami...
Pierwsze zadanie Bartek miał wykonać z Justyną, praca z mikołowianką niekoniecznie przypadła mu do gustu. Komentował już w poprzednim odcinku, kiedy wraz z dwoma kobietami przygotowywał greckie danie. - Zamiast greckiego wesela, mamy grecką stypę, przez ten zespół - mówił.
Tym razem mieli przygotować danie dla mam i dzieci i choć to Justyna Foltyn gotowała dla dzieci, a teraz gotuje dla swojej wnuczki, to pałeczkę szefa w tym duecie oddała Bartkowi.
To była trudna współpraca, a kolejne zadanie też pokazało, że mikołowianka zdecydowanie bardziej woli działać jako pomoc kuchenna niż szef kuchni.
Tę konkurencję wygrał Artur Augustowski z tradycyjną propozycją: ziemniaczków, pulpetów i surówki marchewkowej oraz naleśników z owocami i kwaśną śmietaną na deser.
Jak koledzy komentowali ten wybór jury?
- Klopsiki w Top Chefie?
- To jest Top Chef czy Top Pulpet?
Do dogrywki trafiła znów Justyna Foltyn z Mikołowa, przegrała z Piotrem. Teraz trzyma kciuki za najlepszego, ale w rozmowie z DZ przyznała, że w programie eliminuje się kobiety.
A jurorzy z Top Chef już zapowiadają wizytę w Mikołowie.
"Bardzo Ci, Justyno, dziękujemy za Twoje serducho i ducha walki w 3. edycji TopChef! Na pewno zajrzymy do Mocca d'Oro w Mikołowie na Twoje udka z gęsi! Zapewne nie będziemy jedyni, bo naprawdę warto."
A Wy próbowaliście już potraw w Mocca d'Oro?
Ekspresowa pizza z cukinii
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
