Najmłodsza sekcja OSP Mokre - Iskierki - wzięła udział w „nocy przetrwania” na Sośniej Górze. Na początku przygody dzieci zdobyły Fiołkową i Sośnią Górę. Młodzi odkrywcy zaopatrzeni w kompasy uczyli się określać kierunki świata oraz wyznaczać azymut.
Po dotarciu do celu nie było jednak czasu na odpoczynek. Pracowali, aż leciały iskry. I to dosłownie. Najpierw nazbierali drewno, a następnie rozpalili ogień za pomocą krzesiwa.
Następnym zadaniem było zebranie jadalnych roślin łąkowych. Wędrowcy przygotowali także ciasto na chleb i pilnowali własnych wypieków.
Zmrok nie przyniósł niestety upragnionego snu. Zgodnie z treścią legendy wszyscy wyruszyli aby szukać kwiatu paproci. Zamiast kwitnącego krzewu dzieci znalazły ukryty w liściach skarb – kuferki ze słodyczami. Wówczas przyszedł czas na odpoczynek.
Samodzielnie przygotowane śniadanie dało im siłę do udziału w zajęciach. Iskierki zjeżdżały po linach z alpinistycznym osprzętem oraz pokonywały „przepaść”.
- Dla nas największym przeżyciem było szukanie w nocy kwiatu paproci, kiedy w ciemnym lesie tylko z latarkami przeszukiwałyśmy każdy krzak - przyznały jednogłośnie Marysia i Alicja.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?