Do tej pory w SP nr 5 nie było sali gimnastycznej. Dzieci zajęcia z WF-u miały na szkolnym korytarzu.
- Graliśmy tam w siatkówkę albo koszykówkę na jeden kosz, ale musieliśmy uważać bo sufit jest nisko i często piłka się od niego odbijała. Cieszymy się, że jest nowa sala. Bardzo nam się podoba - cieszy się Edyta Spyla, jedna z uczennic.
Staranie o nową salę trwały 18 lat. Teraz już każda szkoła w Orzeszu ma swoją salę gimnastyczną. Na otwarciu nie zabrakło burmistrza Orzesza, Andrzeja Szafrańca, a także przedstawicieli innych gmin. Więcej na temat otwarcia i samej sali przeczytacie w następnym wydaniu dodatku mikołowskiego Dziennika Zachodniego.
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?