Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Orzesze: Projekt nowego dachu kościoła pw. św. Jana Chrzciciela jest już gotowy

Karol Świerkot
Moim marzeniem jest, aby na Boże Narodzenie msza odbyła się już w odbudowanym kościele - mówi ks. Ambroży Siemianowski, proboszcz parafii św. Jana Chrzciciela w Orzeszu-Jaśkowicach, gdzie w styczniu całkowicie spłonął dach kościoła.

Marzenie to może się spełnić, jeśli wystarczy pieniędzy na remont. Ten ma się rozpocząć tuż po świętach Wielkanocnych.

- Mamy gotowy projekt, czekamy jeszcze na zgodę na rozpoczęcie budowy - zapewnia proboszcz.

Plany może jednak jeszcze pokrzyżować pogoda. - Prace przygotowawcze moglibyśmy rozpocząć już, jednak warunki nie sprzyjają - przyznaje ks. Ambroży Siemianowski.

Na razie kościół jest zabezpieczony przed opadami, zgliszcza dachu zostały usunięte, a wnętrze przykryte folią.

Trudno oszacować straty, bowiem wciąż tak naprawdę nie wiemy, ile będzie kosztował remont - mówi proboszcz parafii.

- Trzeba odbudować cały dach i strop, zainstalować nowy system wentylacji, odmalować ściany, odświeżyć posadzkę, odnowić ołtarz - wymienia Andrzej Szafraniec, burmistrz Orzesza.

Proboszcz liczy się również z tym, że zawsze mogą wyjść dodatkowe koszty.

- Nie wiem jeszcze np. na ile sprawne są organy, czy zostały całkowicie zniszczone, czy będzie można je jeszcze

naprawić - zastanawia się.
Wiadomo, że zgodnie z nowym projektem dach będzie identycznego kształtu co wcześniej, zostaną jednak zastosowane nowocześniejsze rozwiązania.

- Na pokrycie dachu wybrana została dachówka, strop zostanie wzmocniony, a pod dachem zostanie wymurowany betonowy wieniec - mówi burmistrz.

Kościół zostanie także wyposażony w czujki dymu oraz system szybkiego powiadamiania o pożarze. Zastosowany zostanie ponadto system ograniczonego rozprzestrzeniania ognia.

Dowiedz się więcej o pożarze

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na mikolow.naszemiasto.pl Nasze Miasto