30 grudnia o godz. 22 w Łaziskach Górnych na ulicę Wyzwolenia podjechał pracownik firmy gastronomicznej z Mikołowa. W termicznej torbie miał trzy kebaby.
Kiedy wyciągał ją z samochodu, podszedł do niego 20-letni mieszkaniec Łazisk i wyrwał ją, a pracownik uderzył pięścią w twarz. I uciekł.
Policjanci z łaziskiego komisariatu zadziałali szybko. Następnego dnia już ujęli złodzieja, który tym samym sylwestrową noc spędził w policyjnym areszcie.
Podczas przesłuchania powiedział, że... nadarzyła się okazja, to ją zwyczajnie wykorzystał.
Nie przegapcie
Okazało się, że na koncie miał jeszcze kilka kradzieży w sklepach spożywczych z okresu wakacyjnego. Grozi mu do pięciu lat więzienia.
Zobaczcie koniecznie
Rozwiąż quiz. Dasz radę
Bądź na bieżąco i obserwuj
Najlepsze atrakcje Krakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?