Kradzież komputera z kościoła miała miejsce w ostatnich dniach lipca. Policję o zdarzeniu poinformował poszkodowany mężczyzna, któremu ukradziono sprzęt podczas mszy.
Poszukiwania przyniosły efekt i doprowadziły śledczych do 25-letniego mężczyzny, który sprzedał, warty 1600 zł laptop, w lombardzie. Jednak to nie on był złodziejem. Mężczyzna dostał komputer od babci swojej dziewczyny. 72-letnia kobieta zabrała sprzęt z kościoła, aby zrobić prezent swojej wnuczce.
Policjanci odzyskali własność mikołowianina.
Kobieta usłyszała zarzut przywłaszczenia rzeczy znalezionej, a chłopak jej wnuczki zarzut paserstwa.
Oboje przyznali się do winy.
Teraz o ich losie zadecyduje sąd.
Za przywłaszczenie cudzej rzeczy można trafić do więzienia nawet na 3 lata, a za paserstwo grozi kara 5 lat pozbawienia wolności.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?