Wojciech Szwiec Człowiekiem Roku powiatu mikołowskiego. Rozmowa ze zwycięzcą

Czuje się pan Człowiekiem Roku?
Bardzo się zdziwiłem kiedy się dowiedziałem, że ktoś zgłosił mnie do takiego rankingu. Osobiście znam wiele osób z powiatu mikołowskiego, które naprawdę zasługują na tytuł Człowieka Roku. Zajmuję się głównie działalnością kulturalną, a na miano Człowieka Roku zasługują głównie osoby, które zajmują się działalnością na rzecz drugiego człowieka. Proponuję poszukać właśnie takich ludzi w naszej społeczności. Centrum Społecznego Rozwoju - stowarzyszenie z którego się wywodzę stara się spełniać te warunki.

Co według pana zadecydowało o zwycięstwie?

Działam w Stowarzyszeniu CSR w Łaziskach Górnych. Co roku mam zajęcia z kilkudziesięcioosobową grupą młodzieży. Pracuję w bibliotece mikołowskiej gdzie organizujemy mnóstwo imprez. Prowadzę ogólnopolski portal o kinie niezależnym www.filmowepoludnie.pl. Jeżdżę na wiele konkursów i festiwali filmów niezależnych. Jak nietrudno zgadnąć, wieści o mojej kandydaturze szybko się rozeszły, nie tylko po powiecie mikołowskim. Wiele tych funkcji pełnię społecznie - te głosy to nic innego jak wyraz sympatii.


Jak odniósłby się pan do gorącej dyskusji w komentarzach pod plebiscytem, gdzie były kierowane oskarżenia w kierunku różnych osób. Czy nie uważa pan, że coś co w zamierzeniach miało być fajną zabawą, przerodziło się w wojenkę, w której mogli ucierpieć niektórzy ludzie?

Wysyłając filmy na konkursy, umieszczając je w internecie - nieustannie narażam się na krytykę. Dobra krytyka sprzyja rozwojowi, niestety większość komentarzy przypominała zwykłe oszczerstwa. Widać niektórzy nie panują nad własnymi emocjami, albo po prostu się nudzą gapiąc się całymi dniami w telewizor. Łatwo kogoś oskarżyć i oczernić, ale widać mamy problem, kiedy ktoś z naszej społeczności zaczyna odnosić jakieś sukcesy. Tym sposobem szybko zniechęcimy potencjalnych działaczy.


Najbliższe cele to...

Mam zaplanowanych kilka spotkań autorskich promujących książkę "Filmowe Południe". Mam w planach także nową książkę i zbieram materiał do filmu.