Mieszkania w Mikołowie
Ceny mieszkań w Mikołowie sukcesywnie wzrastają. Dzisiaj to już sprawdzona sypialnia, co przekłada się także na finanse. W całym województwie śląskim saldo migracji jest ujemne, jedynie w powiecie mikołowskim i bieruńsko-lędzińskim sytuacja jest odwrotna.
- Ludzie rzeczywiście się tu sprowadzają, kupują mieszkania i działki, dotyczy to całego powiatu - przyznaje Marek Balcer, burmistrz Mikołowa.
Skąd pochodzą nowi mieszkańcy?
- To przede wszystkim nasi sąsiedzi, z Katowic, Tychów, Rudy Śląskiej, Gliwic, Zabrza - wymienia Katarzyna Wałoszek - z mikołowskiej agencji nieruchomości VAX. To jednak klienci zainteresowani przede wszystkim kupnem działek i domów.
- Mieszkania kupowane są rzadko, częściej w grę wchodzi wynajem i mowa tu przede wszystkich o mieszkańcach powiatu, którzy z Łazisk Górnych, Orzesza, Wyr i Ornontowic przeprowadzają się do Mikołowa - mówi konsultantka firmy VAX.
Ofert wynajmu mieszkań w Mikołowie nie ma zbyt wiele, z tych które możemy oglądać na popularnych portalach ogłoszeniowych, pewne tendencje są jednak odnotowalne.
Przede wszystkim: Drogo i coraz drożej, bo właściciele mikołowskich mieszkań świadomość walorów lokalizacyjnych oczywiście mają i na brak chętnych nie narzekają.
- Ogłoszenie wystarczy umieścić w Internecie, opatrzyć zdjęciami i telefony rozdzwaniają się natychmiastowo - mówi pani Grażyna, od niedawna wynajmująca swoje mieszkanie własnościowe w Mikołowie. - Zdarza się jednak, że zainteresowani próbują negocjować stawki za wynajem - dodaje.
Za to działki nawet o połowę tańsze zachwala architekt , który właśnie przeprowadza się do Mikołowa.
Architekt wybrał Mikołów
Bliskość aglomeracji, konkurencyjne ceny działek i klimat miasta: to mikołowski pakiet na "tak". Robert Skitek, architekt z Tychów, domy projektuje w całej Polsce, ale swój wybudował w Mikołowie
Działki pod zabudowę szukał przez 1,5 roku. Najpierw w Tychach, w Bieruniu, Bojszowach, Katowicach, a w końcu dom zaprojektował w Mikołowie, są tu zresztą już dwa domy jego autorstwa.
Robert Skitek swoją pracownię architektoniczną ma w Tychach, domy, które zaprojektował można oglądać w całej Polsce. Ale swoją działkę znalazł w Mikołowie. - To miasto zdaje się być nieograniczone w tereny pod zabudowę, w dodatku tereny atrakcyjne, pagórkowate, więc z ciekawszą perspektywą od tej, którą oferują równiny - przyznaje architekt.
Atrakcyjność Mikołowa to też bliskość aglomeracji i względy ekonomiczne. - W Katowicach działki są drogie, w Tychach jeszcze droższe, Mikołów jest nawet o połowę tańszy, to duży atut - podkreśla Robert Skitek.
Swój dom budował 3 lata, dopiero teraz się wprowadza. - Jeszcze nie wiem, gdzie będę chodził po mleko, ale miasto znam od dziecka, tutaj pracowała moja mama, więc Mikołów zawsze funkcjonował w mojej świadomości, to miasto opatrzone i znane, a teraz zacznie też być moim domem - mówi pan Robert.
Awangarda w przestrzeni publicznej? Nie w Mikołowie. To miasto zachowawcze
Dom architekta z pewnością będzie się wyróżniał w mieście, ale też coraz więcej w Mikołowie nowoczesnych, awangardowych projektów.
- Standardowe domy zaczynają się trochę nudzić, młodzi ludzie stawiają na ciekawsze architektonicznie rozwiązania, takie domy są już w Mikołowie, ale za to w przestrzeni publicznej mało jest obiektów awangardowych, które by się odcinały i pracowały na wizytówkę miasta, Mikołów jest pod tym względem jednak zachowawczy, a szkoda, bo plany zabudowy nie są tu rygorystyczne, nie narzucają formy - komentuje pan Robert.
Pracownia architektoniczna RS+
Autorska pracownia projektowa RS+ została założona w 2001 roku, a na koncie ma już sporo nagród, wyróżnień i perełek architektonicznych w całej Polsce.
Pracowania RS+ sporo zmieniła też w samych Tychach. Odmieniła m.in. wnętrze tyskiego Pałacu Ślubów, dziś to biała, świetlista sala z nowoczesnym wyposażeniem. Urząd Stanu Cywilnego w tyskim magistracie to nie lada gratka dla miłośników designu. Dziś to najoryginalniejsza sala ślubów w Polsce, której autorami są architekci z pracowni RS+.
Na zlecenie tyskiego Urzędu Miejskiego w Tychach pracownia zaaranżowała też - niewielkie wnętrza dwóch tutejszych placówek oświatowych - węzły sanitarne i szatnię. Nowoczesne rozwiązania wprowadzono w Szkole Podstawowej nr 7 w Tychach i Przedszkolu nr 17, to wnętrza, które pokazują, że dziecięce nie musi znaczyć dziecinne.
Pracownia zajęła się też projektem Wodnego Placu Zabaw w okolicach Jeziora Papro-cańskiego .
Lista byłaby długa, ale nie mikołowska. Może jednak i u nas coś się zmieni, skoro pan Robert Skitek zamieszka w Mikołowie?
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?