- Nie słyszałem o tej sprawie - mówi pan Bogdan, mieszkaniec Mikołowa. - Spaceruję w okolicach boiska z moim psem właściwie codziennie i widzę, że to trafiona inwestycja. Orlik cieszy się dużym zainteresowaniem wśród dzieci i młodzieży - dodaje. Firmą odpowiedzialną za budowę kompleksu sportowego przy ul. Zawilców w Mikołowie był InterHall sp. z o.o. z Katowic. W 2010 r. firma skierowała do sądu pozew i dochodziła zapłaty od gminy kwoty w wysokości ponad 514 tys.złotych Spółka za realizację inwestycji wystawiła fakturę wysokości niecałych 568 tys. zł. Jednak miasto postanowiło potrącić firmie karę umowną za półroczne opóźnienie. Tym samym wykonawca otrzymał zaledwie nieco ponad 53 tys. złotych . Spółka nie zgodziła się na tak wysokie potrącenia.
Na podstawie wniesionego pozwu, 29 grudnia 2010 r. Sąd Okręgowy w Katowicach wydał nakaz, w którym zobowiązał gminę Mikołów do zapłaty na rzecz spółki należytej kwoty z odsetkami oraz kosztami procesu, co dało w sumie niecałe 560 tys. zł. Gmina jednak nie zapłaciła. Trzy lata temu sąd wydał kolejny wyrok, zgodnie z którym, gmina miała zapłacić już ponad 689 tys. zł. Wnoszenie kolejnych apelacji i odwlekanie zapłaty doprowadziło do naliczenia odsetek i suma do zapłaty sięgnęła prawie miliona zł. Po październikowym wyroku gmina już nie zwlekała ze spłatą. - Cała kwota została już zapłacona - zapewnia Tomasz Rogula, rzecznik Urzędu Miasta Mikołów. - Przeanalizowaliśmy planowane wydatki bieżące w obrębie wszystkich naszych wydziałów i jednostek budżetowych. Kwota okazała się jednak niewystarczająca, więc konieczne były również „cięcia” w planowanych funduszach na wynagrodzenia pracowników. Jedynie tak mogliśmy zebrać pełną pulę na zapłacenie wyroku sądowego.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?