Porażenie prądem w Mikołowie miało miejsce w sobotę, 7 września nad ranem, w jednym z mieszkań przy ul. Żwirki i Wigury.
17-latek usnął ze słuchawkami opuszczonymi na szyję. Pech chciał,że słuchawki miały częściowo odizolowany kabel, a w mieszkaniu trwał akurat remont. Gdy kabel od słuchawek w jego odizolowanej części zaplątał się w niezabezpieczone gniazdko elektryczne, doszło do porażenia.
Porażenie prądem w Mikołowie: ratownicy pogotowia zaskoczeni
Chłopak ocknął się na ziemi i nie wiedział, co się stało. Rodzina wezwała pogotowie. Jak relacjonują ratownicy, pracownicy Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego w Katowicach stwierdzili u 17-latka poparzenia klatki piersiowej i ramion, miejscami nawet III stopnia. Pacjenta przewieziono do GCZD do Katowic-Ligoty.
Ratownicy Wojewódzkiego Pogotowia Ratunkowego w Katowicach przyznają, że z tego rodzaju porażeniem prądem jeszcze się nie spotkali. Przez dłuższy czas nie mogli zrozumieć, co spowodowało utratę przytomności i poparzenia u 17-letniego mieszkańca Mikołowa. Okazało się, że chłopaka poraził prąd przez słuchawki, gdy ten usnął słuchając muzyki.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?