Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Roboty drogowe w Mikołowie. Spóźniają się autobusy

Damian Baran
Mikołowscy kierowcy przeżywają teraz ciężkie chwile. Utrudnienia zakończą się na szczęście jeszcze w tym roku
.

Korki przed wiślanką, korki na Rybnickiej - oto koszmar drogowy w Mikołowie. Cierpią kierowcy, cierpią pasażerowie autobusów. Skarżą się, że nie zdążają do pracy na czas. Już w poprzednim numerze informowaliśmy o utrudnieniach, niestety nadal trudno jeździć w niektórych częściach miasta. 


Przypomnijmy. Nawet z półgodzinnym opóźnieniem kursowały autobusy jadące przez Śmiłowice. Tam roboty drogowe zakończyły się na szczęście już w poprzednim tygodniu.
- Katastrofa przed 8.00 rano - pisze natomiast o sytuacji na ulicy Rybnickiej internauta na mikolow.naszemiasto.pl. O co chodzi?
- Na zlecenie Zakładu Inżynierii Miejskiej zakładana jest tam kanalizacja - tłumaczy Edward Przybysz z Powiatowego Zarządu Dróg w Mikołowie.

Mikołów: Manhattan na Recie po prostu straszy. Wizytówka miasta, a wstyd się przyznać [ZDJĘCIA]


Kierowcy na zakończenie prac trochę jeszcze poczekają. - Do 15 grudnia mają zakończyć się roboty. Taki jest plan - informuje Ryszard Smoliński, inspektor nadzoru w tym rejonie. - Teraz odbywa się w tym miejscu ruch wahadłowy. Smoliński dodaje jednocześnie, że jego zdaniem utrudnienia nie są aż tak ogromne.
 - Sam jeżdżę kilka razy dziennie Rybnicką i do tej pory nie odczułem korków - mówi. - A na dniach powinno być jeszcze łatwiej, bo roboty będą wykonywane metodą bezwykopową. 


Według zapewnień Doroty Marzyńskiej z GDDKiA w Katowicach, trochę krócej, bo do końca października, z utrudnieniami trzeba natomiast liczyć się na mikołowskim odcinku wiślanki, gdzie trwa modernizacja skrzyżowania i zwężone są częściowo prawe pasy ruchu. Pasażerowie autobusów nie kryją swojego niezadowolenia.

- Uciążliwe są te opóźnienia - ubolewa Stefania Guzik. - Jeżdżę na Retę 245. Spóźnia się do 10 minut. Niby niewiele, ale jednak denerwuje to człowieka. Wszystko zaczęło się, gdy wzięli się za przebudowywanie skrzyżowania na ulicy Wyzwolenia.


Nasza rozmówczyni żyje nadzieją, że utrudnienia wkrótce się skończą. Że teraz trzeba trochę pocierpieć, by niedługo podróżowało się jeszcze wygodniej niż wcześniej. Na Retę jeździ również Grażyna Grzesiczek (linią J). 
- Opóźnienia się zdarzają, bo jest objazd obok Leroy Merlin - przyznaje. - Od pewnego czasu autobus przyjeżdża spóźniony o kilka minut.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na mikolow.naszemiasto.pl Nasze Miasto