- Od wczoraj do ósmej mieliśmy około 90 zgłoszeń o podtopieniach, zalanych ulicach i powalonych na drogi drzewach czy konarach. Były też dwa uderzenia pioruna: w drzewo i dom - mówi kapitan Łukasz Gendarz, rzecznik straży pożarnej w Mikołowie.
Strażacy interweniowali nawet z Zespole Szkół Technicznych, starostwie powiatowym, Powiatowym Urzędzie Pracy oraz w Urzędzie Skarbowym.
- Nie było tam tak wiele wody, jak w niektórych domach, gdzie było jej metr, a nawet półtora, ale jednak nie obyło się bez pompowania - mówi rzecznik mikołowskiej straży pożarnej.
Najtrudniejsza sytuacja była w samym Mikołowie i Łaziskach Górnych. W Mikołowie było 31 wezwań do pompowania wody, w Łaziskach - 28.
W Orzeszu - 4, w Wyrach 3, w Ornontowicach - 1.
Wezwań do powalonych drzew lub konarów było osiem: sześć w Mikołowie i po jednym w Łaziskach oraz Orzeszu. W jedno z drzew w Mikołowie uderzył piorun/
Zalane drogi były w Mikołowie (4) i Łaziskach Górnych (4).
W Orzeszu-Zgoniu od uderzenia pioruna zapalił się dach domu.
Giganci zatruwają świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?