Śmiertelne potrącenie w Mikołowie: nie żyje 24-letni Dariusz
W sobotę, 18 listopada, o godz. 5.45, pociąg relacji Katowice-Racibórz, na stacji PKP w Mikołowie potrącił 24-letniego Dariusza, który miał już leżeć na torach. Na razie nie wiadomo, jak się tam znalazł. Młody mieszkaniec Orzesza zginął na miejscu.
– Znaleźliśmy zwłoki mężczyzny na torach – przyznaje st. sierż. Ewa Sikora z mikołowskiej komendy policji. – Zostały przeprowadzone oględziny, zabezpieczyliśmy materiały i teraz ustalamy, co było przyczyną tego zdarzenia i w jaki sposób do niego doszło – dodaje policjantka. Trwa śledztwo w sprawie.
W Prokuraturze Rejonowej w Mikołowie dowiedzieliśmy się, że śledczy mają wiele hipotez dotyczących zdarzenia. – To dopiero wstępny etap, więc trudno mówić o szczegółach – zaznacza prokurator Tomasz Rygiel. – Na pewno przeprowadzimy sekcję zwłok, wykonane zostaną też badania krwi na zawartość alkoholu, toksykologia. Trudno wyrokować, czy było to samobójstwo, wypadek, czy może mężczyzna zasnął na torach – wylicza prokurator.
Sekcja zwłok została zlecona w poniedziałek, 20 listopada, a jej wyniki mamy poznać najpóźniej w przyszłym tygodniu. Tymczasem siostra ofiary potrącenia, pani Klaudia, apeluje do mieszkańców o pomoc w poszukiwaniu świadków zdarzenia.
– Darek wybrał się na otwarcie nowego pubu w Mikołowie przy ul. Jana Pawła II – mówi pani Klaudia. – Około godz. trzeciej nad ranem udał się na dworzec, żeby wrócić pociągiem do domu, do Orzesza. Niestety, nie dotarł. Wszyscy, którzy mogą pomóc w ustaleniu przebiegu wydarzeń tej feralnej nocy, proszę, skontaktujcie się z policją – apeluje.
I prosi o pomoc także Czytelników DZ. Jeśli ktoś chciałby skontaktować się z panią Klaudią, może to zrobić także za naszym pośrednictwem. Tymczasem w PKP Polskich Liniach Kolejowych słyszymy, że rocznie na torach ginie ok. 200 osób w całej Polsce.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?