Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Komisariaty policji w Orzeszu i Łaziskach Górnych będą zamknięte w nocy. Ma być bezpieczniej

Krzysztof Trzosek
Komisariat policji w Orzeszu niedawno został wyremontowany
Komisariat policji w Orzeszu niedawno został wyremontowany materiały policji
Strach i zdziwienie. W Łaziskach Górnych i Orzeszu komisariaty policji będą czynne w ściśle określonych godzinach. Mieszkańcy będą mogli z nich korzystać tylko w godzinach od 6 do 22. W nocy będą nieczynne.

- Kto w nocy będzie pilnował państwowego majątku? Radiowozy, sprzęt oraz cała dokumentacja pozostaną bez nadzoru – mówią zaskoczeni policjanci.

- Na drzwiach komisariatów zostaną wywieszone numery telefonów do Komendy Powiatowej Policji w Mikołowie oraz numery służbowe policjantów będących na nocnym patrolu, którzy będą mogli pomóc- odpowiada sierż. sztab. Bogusława Dudek, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Mikołowie. Ponadto budynki zostaną wyposażone w monitoring i system antywłamaniowy.

Autorem kontrowersyjnych zmian jest komendant KPP w Mikołowie- Andrzej Wystalski. Zamknięcie komisariatów w nocy jest spowodowane likwidacją stanowisk dyżurnych w placówkach w Łaziskach Górnych i Orzeszu. W sumie to 10 etatów, po pięć w każdej jednostce.

– Zmiany mają na celu poprawę bezpieczeństwa mieszkańców poprzez skierowanie w teren większej liczby funkcjonariuszy, co w obecnej sytuacji kadrowej, bez wprowadzenia planowanych zmian jest niemożliwe – tłumaczy sierż. sztab. Bogusława Dudek, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Mikołowie.

Z 10 „zlikwidowanych” stanowisk pracy zostaną utworzone nowe. Miejsce dyżurnych zajmie m.in. cztero-osobowy zespół wywiadowców. To policjanci, którzy w cywilu będą patrolowali powiat mikołowski. Kolejne dwa etaty zostaną przesunięte do komórek patrolowo-interwencyjnych w komisariatach w Łaziskach Górnych i Orzeszu. Więcej funkcjonariuszy ma być też na drogach.

- Ci policjanci nie będą patrolować Orzesza i Łazisk, tylko zostaną „wchłonięci” przez Mikołów. Komisariaty mają być nieczynne w nocy, a ich obsługa nawet w trakcie otwarcia komisariatu będzie ograniczona – ripostują w rozmowie z nami policjanci z Łazisk Górnych i Orzesza.

Likwidacja 10 stanowisk dyżurnych w Łaziskach Górnych i Orzeszu oraz godziny otwarcia komisariatów zaskoczyły nawet doświadczonych policjantów. – Komisariaty bez dyżurnych, to tak jak szpital bez izby przyjęć. Jak nie będzie nikogo, to ktoś nie otrzyma pomocy. Nie możemy oszczędzać na bezpieczeństwie obywateli – mówi Rafał Jankowski, wiceprzewodniczący ZW NSZZP w Katowicach.

KPP w Mikołowie zmiany argumentuje wynikami analizy, która miała wykazać kto i w jakim celu przychodzi na komisariat. Według badań do komisariatów w nocy przychodzi bardzo mało osób. Większość spraw jest załatwiana przez telefon.

Zdaniem policjantów z Łazisk Górnych i Orzesza zmian nie można opierać tylko na badaniach. Przez wiele lat funkcjonowania komisariatów przez całą dobę udało się pomóc wielu osobom. A zmiany według nich mogą przynieść efekt odwrotny od zamierzonego.– Osoby pełniące w komisariatach funkcje dyżurnych są przeważnie mieszkańcami omawianego terenu, najczęściej byłymi dzielnicowymi, osobami mającymi rozpoznanie osobowo-terenowe, co w sposób oczywisty ułatwiało im kontakt ze zgłaszającymi – argumentują funkcjonariusze z Łazisk Górnych i Orzesza.

Godziny otwarcia komisariatów mogą się odbić się jednak przede wszystkim na mieszkańcach.– W jaki sposób sprawdzę trzeźwość, skoro komisariat będzie w nocy nieczynny? Mam jechać autobusem na komendę w Mikołowie? – pyta oburzony mieszkaniec Orzesza.

Mieszkańcy boją się także o własne bezpieczeństwo. Łaziska Górne i Orzesze liczą w sumie ponad 40 tys. osób. Występuje tu szereg zagrożeń związanych z aktywnymi grupami kibiców, przestępczością kryminalną, duży problem stanowią przestępstwa przeciwko rodzinie oraz kradzieże. Radny powiatu mikołow-skiego oraz przewodniczący komisji ds. bezpieczesńtwa Bogdan Tkocz nie kryje zaskoczenia decyzją komendanta.

– Czy ktoś zagwarantuje, że jeśli będzie potrzebna interwencja, to ktoś w odpowiednim czasie zareaguje? W dwie minuty nikt nie dojedzie z Mikołowa do Orzesza – tłumaczy radny.

Kiedy zmiany wejdą w życie? Tego na razie nie wiadomo. Sami policjanci sprawę komentują krótko. – Tylko w Orzeszu w ostatnich latach przestępczość spadła prawie o połowę. Dyżurni za ponad 20-letnią pracę zostali nagrodzeni likwidacją ich stanowisk.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na mikolow.naszemiasto.pl Nasze Miasto